Ostatnio miałam ogromną ochotę na sałatkę. Coś bez
ziemniaków, ryżu, chleba. Coś w miarę lekkiego, z dużą ilością zielonego. I z
kurczakiem. Niestety nie miałam jakiegoś ulubionego sosu do sałatek, jedynie
prosty jogurtowy do sałaty jako dodatku do obiadu. Tym razem jednak chciałam
delikatnie zaszaleć i spróbować czegoś nowego. Sięgnęłam po bazylię z parapetu
i przemyciłam do przepisu jogurt grecki z mojego standardowego sosu. Efekt
końcowy pozytywnie mnie zaskoczył :).
Składniki:
- 100g jogurtu greckiego
- garść liści świeżej bazylii
- ½ szalotki
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka oliwy/oleju
- sól, pieprz czarny
Przygotowanie:
Liście bazylii bardzo drobno kroimy i łączymy z
pozostałymi składnikami. Całość doprawiamy pieprzem i solą, dokładnie mieszamy i podajemy.
uwielbiam ten sos, czasem zamiast bazylii daję koperek :)
OdpowiedzUsuń